21 sierpnia polski dziennikarz i działacz opozycyjny w okresie PRL Wojciech Maziarski wystosował list otwarty do polskich władz, który opublikowano w mediach społecznościowych oraz na stronie Koduj24.

21 sierpnia polski dziennikarz i działacz opozycyjny w okresie PRL Wojciech Maziarski wystosował list otwarty do polskich władz, który opublikowano w mediach społecznościowych oraz na stronie Koduj24.
„MSZ rozważa wyznaczenie zarządcy przymusowego Fundacji Otwarty Dialog” – poinformował 21 sierpnia Newsweek, powołując się na informacje z biura prasowego resortu. Reakcję Ministerstwa na oświadczenie ODF dotyczące zamachu PiS na wolne sądy Bartosz Kramek nazwa bezprecedensowym ata… (czytaj dalej)
19 lipca w portalu Onet ukazała się szczegółowa analiza raportu Marcina Reya, redaktora “Rosyjskiej V kolumny w Polsce”, dotycząca działalności i źródeł finansowania Fundacji Otwarty Dialog. Autor analizy, po skonfrontowaniu treści raportu z dokumentami ODF, nazwał raport kolejną kompromitacją.
Oświadczam, że w związku z początkiem rosyjskiej okupacji Krymu w marcu 2014 r. mój brat wyjechał z Sewastopola do Polski wraz z najbliższą rodziną, w tym jego obecną żoną. Przebywa obecnie w USA. Jego powrót na Krym nie jest teraz możliwy.
7 sierpnia Fundacja Otwarty Dialog otrzymała kolejne pismo z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, tym razem nakazujące w trybie natychmiastowym usunięcie z przestrzeni internetowej „informacji nawołujących do podejmowania nielegalnych działań”.
Członkowie sieci Global Ukrainians są zaniepokojeni ostatnimi doniesieniami (dotychczas niepopartymi żadnymi dowodami) pewnych polskich mediów państwowych na temat podejrzeń o rzekomych związkach Fundacji „Otwarty Dialog” z rosyjskimi służbami specjalnymi oraz masowym wypaczaniem informacji o
Gdy ośmielili się skrytykować rząd PiS, oskarżono ich o handel bronią, branie pieniędzy od Kremla i bycie „agentem wpływu”. – Jako fundacja wspieramy rządy prawa i prawa człowieka. I po imieniu nazywamy tych, którzy je łamią – mówi w rozmowie z „Newsweekiem” Ludmiła Kozłowska, prezeska ODF.
W dniu 14.08.2017 r. zdecydowaliśmy o tymczasowym zawieszeniu publikacji sprawozdań finansowych oraz większości informacji o członkach zespołu, które wyświetlane były dotąd na stronie na naszych stronach.
„Jak opowiadać Ukraińcom, Białorusinom czy Mołdawianom o demokracji i jednocześnie przymykać oczy na zagrożenie demokracji w Polsce? Milczenie byłoby hipokryzją” – uważa Lyudmyla Kozlovska, Prezes Fundacji Otwarty Dialog, w rozmowie z dziennikarzem tygodnika Newsweek.
„MSZ daje fundacji trzy dni na odpublikowanie manifestu napisanego przez Bartosza Kramka” – poinformował Onet. Portal poświęcił obszerny artykuł działaniom resortu spraw zagranicznych, które są konsekwencją zabrania przez Przewodniczącego Rady ODF głosu w sprawie łamania konstytucji przez rząd.
„W siedzibie fundacji “Otwarty Dialog” pojawiło się dzisiaj siedmiu kontrolerów z Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego. Zabezpieczono m.in. księgi podatkowe i dokumentację podatkową za lata 2014 – 2016” – poinformował w poniedziałek, 7 sierpnia portal Onet.
7 sierpnia w siedzibie firmy świadczącej Fundacji Otwarty Dialog usługi księgowe i finansowe pojawiło się siedmiu kontrolerów Łódzkiego Urzędu Celno-Skarbowego, którzy zabezpieczyli m.in. dokumentację dotyczącą rozliczeń wyniku finansowego dochodu do opodatkowania i wyciągi bankowe za lata 2014-2016
W dniu 4.08.2017 r. Przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog Bartosz Kramek odpowiedział na pismo Dyrektora Generalnego Służby Zagranicznej MSZ Andrzeja Jasionowskiego.
Z wielkim zdziwieniem czytamy pojawiające się w poszczególnych rządowych mediach oświadczenia, które w żaden sposób nie są poparte dowodami, o rzekomym związku ODF z rosyjskimi służbami specjalnymi. Wygląda na to, że tego rodzaju publikacje są zemstą za aktywną postawę organizacji.
„Spontaniczne protesty to zorganizowana próba obalenia władzy, NGOsy to agenci zagranicznych wpływów, a Europa Zachodnia jest zdegenerowana i obca kulturowo” – podobna retoryka, zdaniem autora artykułu w “Krytyce Politycznej”, zbliża rządzących i podporządkowane im media do putinowskiej Rosji.