Na łamach „Polityki” ponad rok temu pisano o sprawie polskiego obywatela na Ukrainie. Teraz – jak pisze dziennikarz tygodnika – sprawa odżyła dzięki działaniom aktywistów Fundacji Otwarty Dialog.
Na łamach „Polityki” ponad rok temu pisano o sprawie polskiego obywatela na Ukrainie. Teraz – jak pisze dziennikarz tygodnika – sprawa odżyła dzięki działaniom aktywistów Fundacji Otwarty Dialog.
O przyczynach odwołania kolejnego procesu sądowego, obecności tituszek na sali rozpraw, stanie zdrowia aresztowanego dziennikarza oraz absurdach ukraińskiego wymiaru sprawiedliwości opowiedzieli dla tygodnika Newsweek działacze Fundacji Otwarty Dialog.
W czasie, gdy w odeskim sądzie miała się odbyć 101. rozprawa w trwającym od 4 lat procesie A. Orłowa, Tomasz Czuwara z Fundacji Otwarty Dialog udzielił obszernego wywiadu dla TV Republika na temat obywatela Polski, który naraził się miejscowym ukraińskim oligarchom i obecnie przebywa w areszcie.
Od ponad 15 lat na Ukrainie trwa bezprawne ściganie karne 60-letniego obywatela Polski, członka Związku Dziennikarzy Ukrainy, obrońcy praw człowieka i ojca trojga dzieci, w tym dwojga małoletnich, Aleksandra Orłowa.
Fundacja Otwarty Dialog zwróciła się do Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego w sprawie ukraińskiego dziennikarza E. Agarkova oraz porwanej ukraińskiej pilotki N. Savchenko.
Przewodniczący kazachstańskiej fundacji społecznej „Narodowy Komitet Antykorupcyjny” Musagali Duambekov został skazany na jeden rok ograniczenia wolności za „pomówienie” po opublikowaniu materiałów dziennikarskiego śledztwa.
Natalii Sadykovej przedstawiono zarzut opublikonia materiału dziennikarskiego, którego nie napisała.
Kilku ukraińskich aktywistów i dziennikarzy zostało porwanych na Krymie przez tak zwanych „drużynników” i przedstawicieli „krymskiej samoobrony”. Miejsce ich pobytu pozostaje nieznane.
Zarówno w czasie poprzednich starć, do jakich doszło na placu Niepodległości 30.11.2013 i obok Administracji Prezydenta Ukrainy 01.12.2013, w czasie wydarzeń na ulicy Gruszewskiego, które rozpoczęły się 19.01.2014.
Dziesiątki dziennikarzy i osób uczestniczących w demonstracjach zostało bezlitośnie pobitych przez funkcjonariuszy oddziałów specjalnych „Berkut”. Pobitych zostało również kilku medyków woluntariuszy. Fundacja „Otwarty Dialog” przedstawia listę osób poszkodowanych
Krewni kazachskiego dziennikarza Igora Larry nadal nie znają oficjalnej przyczyny jego śmierci. Zawodowa działalność dziennikarza nie jeden raz stawała się powodem gróźb i napaści.
Groźby pod adresem niezależnej prasy w Kazachstanie stają się rzeczywistością: Guzyal Baydalinova, pracownik zamkniętej gazety „Golos Respubliki”, została napadnięta na oczach swoich sąsiadów. Są podstawy, by przypuszczać, że w zdarzenie są zamieszane służby specjalne Kazachstanu.
Swoje najwyższe zaniepokojenie spowodowane zdelegalizowaniem niezależnych mediów w Kazachstanie, jak również prześladowaniami niektórych dziennikarzy za wykonywanie przez nich swojej działalności zawodowej, wyraziło szereg polityków europejskich
W Kazachstanie szereg niezależnych mediów otrzymało zakaz prowadzenia działalności. Sąd zawiesił działalność gazet „Golos Respubliki” i „Vzglyad” oraz wydał zakaz rozpowszechniania materiałów przez wideo portal stan.tv. Groźba zamknięcia zawisła także nad stroną internetową guljan.org
Wybierz wysokość jednorazowej wpłaty w bitcoin