„Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i to bardzo duże pieniądze, które płyną ze środowisk prorosyjskich. Trzeba zauważyć, że ta fundacja została już dawno oceniona przez ABW i wtedy wszyscy krzyczeli, że prawa obywatelskie są w Polsce zagrożone – mówiąc wszyscy mam tutaj na myśli totalną opozycję” – powiedział w 2019 roku na temat Fundacji Otwarty Dialog europoseł Prawa i Sprawiedliwości, Dominik Tarczyński. Fundacja wraz z Ludmiłą Kozłowską pozwały polityka o naruszenie dóbr osobistych.