Wyniki wyszukiwania

Czytaj na: https://wiadomosci.onet.pl/kraj/sprawa-ludmily-kozlowskiej-co-miala-na-nia-abw/2bmnkmp?utm_source=l.facebook.com_viasg_wiadomosci&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2

Fundacja Otwarty Dialog, której szefową jest Ludmiła Kozłowska, otrzymała 71 tys. zł od amerykańskiego Departamentu Stanu na promocję idei praworządności w Polsce – podaje portal informacyjny Onet.pl, zwracając jednocześnie uwagę, że sama prezes, będąca obywatelką Ukrainy, nie może przyjechać do Polski, ponieważ znajduje się w krajowym wykazie osób niepożądanych.

Pochodzący z Gagauzji prokurator z barwnym życiorysem zamknął śledztwo przeciw szefowej FOD.

MSZ przekonuje, że był przeciw wykorzystywaniu dyskusji o Fundacji Otwarty Dialog w Polsce do rozprawy z opozycją mołdawską.

Po prawie rocznej batalii dane szefowej fundacji Otwarty Dialog zostały wykreślone z systemu informacyjnego strefy Schengen. Zapis dotyczący Ludmiły Kozłowskiej musiały usunąć polskie władze.

Szefowa Fundacji Otwarty Dialog Ludmyła Kozłowska jako właścicielka karty pobytu rezydenta długoterminowego UE, została wykreślona z Systemu Informacji Schengen – wynika z informacji DGP.

Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał dokumenty, na podstawie których wydalono z Polski Ludmiłę Kozłowską, za “bardzo ogólnikowe” i nakazał Urzędowi ds. Cudzoziemców ponowne rozpatrzenie jej sprawy.

Prezes ODF Lyudmyla Kozlovska była ostatnio tematem artykułu we wiodącej holenderskiej gazecie NRC Handelsblad.

Przypadek działaczki Lyudymyly Kozlovskiej, prezes organizacji pozarządowej z siedzibą w Polsce pod nazwą Fundacja Otwarty Dialog (ODF), która została wydalona z UE przez polski rząd, robi się coraz ciekawszy.

Polska nadużywa systemów wizowych UE, aby karać osoby krytyczne wobec rządu — podkreśla działaczka, odnosząc się do niedawnego przypadku, który zwrócił uwagę na utratę zaufania Europy wobec władz krajowych.

Prezes Fundacji Otwarty Dialog, która po miesiącu od deportacji na skutek wpisania do Systemu Informacyjnego Schengen przez władze polskie powróciła do Unii Europejskiej, wzięła udział w wydarzeniu zatytułowanym “Prawa człowieka w niebezpieczeństwie – demontaż praworządności w Polsce i na Węgrzech”.

Po wydaleniu z Polski szefowej Fundacji Otwarty Dialog (FOD) Ludmiły Kozłowskiej duże prorządowe media, od Polskiego Radia po “Gazetę Polską”, cytowały w swoich materiałach media kazachskie, mołdawskie i ukraińskie.

23 sierpnia Przewodniczący Rady Fundacji Otwarty Dialog Bartosz Kramek był gościem Marka Kacprzaka, dziennikarza Wirtualnej Polski w programie @Tłit_WP. Podczas rozmowy skomentował sprawę wydalenia z terytorium Unii Europejskiej Prezes ODF Lyudmyly Kozlovskiej.

Ukraińscy działacze, dziennikarze, obrońcy praw człowieka wyrażają oburzenie wobec deportacji Lyudmyly Kozłowskiej z Polski i UE. Z kolei politycy kilku ukraińskich partii skierowali do ukraińskiego MSZ pytania o uzyskanie od strony polskiej wyjaśnień – podaje portal Onet.

„Tak ostra próba zablokowania i przekreślenia pracy fundacji, pomimo jej niewątpliwych zasług i osiągnięć, budzi zdumienie. Jest na pewno jeden kraj, który bardzo nie lubi Fundacji Otwarty Dialog. Tym krajem jest Rosja” – uważa członek rady Fundacji Otwarty Dialog Andrzej Wielowieyski.