Dziś całe ukraińskie społeczeństwo czeka na przyjęcie ustawy lustracyjnej, ale wielu parlamentarzystów robi wszystko, by do tego nie dopuścić. Jednym z pomysłów, zaproponowanych przez deputowaną frakcji Partii Regionów, Annę Herman, jest przeciąganie rozmów na temat lustracji poprzez odwoływanie się do organów międzynarodowych. Na ostatnim posiedzeniu liderów frakcji parlamentarnych wysunęła ona taką propozycję – przestudiować doświadczenia międzynarodowe w tej sferze.
Chcemy poinformować członków parlamentu, że międzynarodowe doświadczenie zostało już dawno zbadane. Co więcej, nie zauważyli oni, że w kwietniu międzynarodowa Fundacja Otwarty Dialog zorganizowała fantastyczną konferencję w Kijowie, na której gościli przedstawiciele wszystkich krajów, które przeprowadziły lustrację. Przybyli nawet Słowacy, którzy lustracji nie przeprowadzili, ale na swoim przykładzie odczuli, jak trudno bez niej funkcjonować. Ponadto Fundacja zorganizowała tłumaczenie naszej ustawy na 8 języków i przesłała je do 25 europejskich ekspertów, aby ci dokładnie ocenili nasze pomysły: na ile są skuteczne i jak można je ulepszyć. Na podstawie ich opinii Fundacja przygotowała 40 stron komentarzy, o czym poinformowała dziś Lyudmyla Kozlovska, prezes Fundacji, podczas wspólnego briefingu prasowego z Yehorem Sobolevem w ukraińskim Medialnym Centrum Kryzysowym.
Źródło: Społeczny Komitet Lustracyjny
