Pilnie potrzebujemy Waszego wsparcia, aby uratować życie jednej z ofiar niedawnych prześladowań o charakterze politycznym wymierzonych w Tatarów Krymskich na terytorium okupowanego Krymu. Osobą tą jest 57-letni Bekir Degermendzhi, którego aresztowano 23 listopada 2017 roku wskutek fałszywych oskarżeń.
Jego syn, Mustafa Degermendzhi, został aresztowany przed trzema laty w związku z tzw. wydarzeniami z dnia 26 lutego. Razem z Ahtemem Chyigozem, wiceprzewodniczącym Rady Krymskich Tatarów (Mejlisu), który niedawno skorzystał z amnestii, był on sądzony za uczestnictwo w zgromadzeniu, które miało miejsce dnia 26 lutego 2014 r. poza Radą Najwyższą Republiki Krymu i miało na celu wspieranie integralności terytorialnej Ukrainy i przeciwstawienie się obecności rosyjskich wojsk okupacyjnych.
Bekir Degermendzhi choruje na astmę. Dlatego też jego obrońca skierował do władz okupacyjnych wniosek o przeniesienie go z zakładu karnego do szpitala, w celu umożliwienia właściwego leczenia. Niemniej jednak sąd uznał, że musi on pozostać w zakładzie karnym przez kolejne dwa miesiące. W dniu wczorajszym Bekira hospitalizowano i obecnie jest on przykuty do łóżka.
Zwracamy się do Was z gorącą prośbą o przyłączenie się do kampanii, której celem jest ratowanie jego życia. Prosimy o rozpowszechnianie w mediach społecznościowych skierowanego do rosyjskich władz apelu o zapewnienie Bekirowi Degermendzhiemu właściwego leczenia oraz o zmianę obecnej kary więzienia na areszt domowy. Prosimy korzystać z hasztagu: #LifeForBekir.
Tatarzy Krymscy potrzebują Waszego wsparcia. Nawet symboliczne gesty mogą mieć znaczenie.
#LetMyPeopleGo to międzynarodowa kampania mająca na celu uwolnienie więźniów politycznych przetrzymywanych w Rosji lub na terytoriach nielegalnie okupowanego Krymu. Kampanię #LetMyPeopleGo rozpoczęło Centrum Swobód Obywatelskich Euromaidan SOS i wspierają ją liczne organizacje ukraińskie i międzynarodowe takie jak: Fundacja Ludzie w Potrzebie, Euromaidan Press, Fundacja Euromaidan Warszawa, Ukraińska Helsińska Unia Praw Człowieka, Charkowska Grupa Praw Człowieka, MSZ Ukrainy, Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich Ukrainy oraz Fundacja Otwarty Dialog.
Praw człowieka powinny zdecydowanie bronić organizacje i instytucje europejskie takie jak Rada Europy, która to powinna, zgodnie z treścią rezolucji podjętej w 2016 r. utrzymać w mocy sankcje nałożone na Rosję i nie wznawiać dialogu do czasu uzyskania „znaczących i mierzalnych postępów w procesie wdrażania (wcześniejszych rezolucji)”, zamiast zastanawiać się nad przywróceniem Rosji jej pozycji negocjacyjnej. Jak trafnie zauważył ośrodek Center for the New Europe, tego typu krok wstecz podważyłby wiarygodność Rady Europy i „zakwestionował misję, do pełnienia której zobowiązywała się ona przez ponad 70 lat swojego istnienia”.
Lyudmyla Kozlovska – Prezes Fundacji Otwarty Dialog
[email protected]