Kwestia nadużywania czerwonych not znowu stała się aktualna w mediach po tym, gdy Turcja wydała nakaz aresztowania za pomocą Interpolu, aby zatrzymać niemieckiego pisarza w Hiszpanii, pana Doğana Akhanlı. W artykule opublikowanym przez włoską gazetę, ‘L’Opinione delle Libertà’, posłużono się przykładem tureckiego dysydenta w celu przedstawienia zagrożeń związanych z niewłaściwego wykorzystywania INTERPOLU.
W artykule napisano, że władze w Ankarze dążą do ekstradycji pisarza z wykorzystaniem mechanizmów międzynarodowych; praktyki takie są w istocie, „formą zastraszania milionów obywateli tureckich zamieszkujących w szczególności w Niemczech.”
W odniesieniu do nadużywania INTERPOLU, ‘L’Opinione’ nawiązuje do wymiany poglądów pomiędzy Fundacją Otwarty Dialog a Włoską Ligą Praw Człowieka (LIDU Onlus) podczas spotkania w Rzymie w lipcu 2017 r. Mówiono wówczas dużo mówiono o słabościach systemu INTERPOL i wyzwaniach związanych z reformami podjętymi ubiegłej jesieni.
„Wymagania w zakresie wydawania czerwonej noty są minimalne…należy zwrócić uwagę, że Interpol nie bada treści alertu ale jedynie przyjmuje go do wiadomości. Daje to państwom członkowskim o niedemokratycznych systemach politycznych możliwość nadużywania systemu w celu ścigania uciekających dysydentów” – napisano w artykule.
Inna kwestia podkreślana przez ‘L’Opinione’ to przyszłośćnakazu aresztowania wydawanego przezINTERPOL oraz uwaga, jaką poświęcają jej w ostatnich latach organizacje międzynarodowe. Raporty opublikowane przez organizacje obywatelskie oraz Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE) to istotne przykłady większej świadomości tego problemu. W artykule mówi się o jednym z kluczowych punktów uchwały „Nadużywanie systemu INTERPOLU: potrzeba bardziej surowych zabezpieczeń prawnych” podjętej przez członków PACE wiosną bieżącego roku: „liczba czerwonych not zwiększyła się pięciokrotnie w ciągu dziesięciu lat”. IA dalej wskazuje się, że: „coraz częściej Komisja Kontroli dokumentacji INTERPOLU (CCF) jest krytykowana za brak narzędzi służących radzeniu sobie z rosnącą liczbą składanych odwołań.”
Pośród przypadków omawianych z Antonio Stango, Przewodniczącym LIDU i delegacją Fundacji Otwarty Dialog, a cytowanych w artykule, są sprawy czerwonych not wystawianych z powodów politycznych (np. sprawa opozycjonisty kazachskiego MukhtaraAblyazova i jego żony Almy Shalabayevej) oraz działaczy politycznych, którzy mogą zostać umieszczeniu na liście INTERPOLU w przyszłości (no. mołdawskiej prawniczki i obrończyni praw człowieka, Any Ursachi).
Source: opinione.it
Przeczytaj także: