Polskie Radio przegrywa proces z Fundacją Otwarty Dialog

21 lutego 2025 | Autor: Bartosz Kramek

4 grudnia 2024 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Polskiemu Radiu szerokie przeprosiny i wypłatę 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia Fundacji Otwarty Dialog za liczne pomówienia w czasie rządów PiS.

Pobierz wyrok sądu

Wyrok zapadł w procesie o ochronę dóbr osobistych wytoczonym przez Fundację w 2019 roku. Polskie Radio ma opublikować serię przeprosin na łamach swoich serwisów internetowych, także obcojęzycznych, prowadzonych przez redakcję zagraniczną nadawcy. Fundacja i osoby nią zarządzające – Lyudmyla Kozlovska i Bartosz Kramek – wskazywali na dokonywane z premedytacją przez Polskie Radio ataki reputacyjne. Były one oparte na fałszywych informacjach i niewiarygodnych źródłach, i pomawiały ich między innymi o związki z Rosją, podejrzane finansowanie, pranie brudnych pieniędzy, działanie przeciwko polskiej racji stanu. Uczestniczyli w nich – jako goście audycji radiowych – liczni politycy Prawa i Sprawiedliwości.

„Polskie Radio Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, niniejszym przeprasza Panią Lyudmylę Kozlovską oraz Pana Bartosza Kramka za naruszenie Ich dóbr osobistych, w szczególności Ich czci, w tym dobrego imienia oraz Fundację Otwarty Dialog (…) za naruszenie Ich dóbr osobistych, w szczególności dobrego imienia, w tym reputacji i dobrej sławy, a także prawa do ochrony wizerunku w postaci znaku ją symbolizującego poprzez rozpowszechnianie krzywdzących, nierzetelnych i nieprawdziwych informacji w licznych publikacjach (…). Oświadczenie ukazuje się na skutek przegranego procesu sądowego.”

– Polskie Radio należało do czołowych ośrodków propagandowych słusznie minionej władzy. W sposób skrajnie napastliwy szerzyło fake newsy i od 2017 roku konsekwentnie pomawiało nas o najgorsze motywacje i przestępstwa. Był to odwet za nasze działania w obronie praworządności w Polsce. Liczymy na to, że nowe kierownictwo Polskiego Radia zachowa się honorowo i nie będzie bronić skandalicznych praktyk poprzedników – komentuje Bartosz Kramek.

🔴200 000 zł. Tyle zadośćuczynienia sąd nakazał Polskiemu Radiu zapłacić za 32 kłamliwe materiały na nasz temat za czasów PiS.

🌍Przeprosiny mają być opublikowane w 4 językach, gdyż pisowska tuba propagandowa próbowała zniszczyć naszą reputację w Polsce, na Zachodzie i w… pic.twitter.com/FBKWoy7QRO
— Open Dialogue Foundation / Fundacja Otwarty Dialog (@ODFoundation) February 19, 2025

– Były to szczególnie szkodliwe pomówienia, bo szerzono je w wielu językach i uderzały one także w naszą działalność za granicą. Nasz przypadek demonstruje jak łatwo upolitycznione, podporządkowane władzy media potrafią zniszczyć życie. To nie są tylko koszty stricte wizerunkowe, ale także problemy z bankami i darczyńcami w ich efekcie. Zadośćuczynienie nie jest w stanie ich zrekompensować. Wygraliśmy ten proces, ale to bardzo długa i kosztowna walka. Prawo w Polsce i UE nie oferuje efektywnych mechanizmów obrony dobrego imienia. To musi się zmienić – uzupełnia Lyudmyla Kozlovska.

Sprawę prowadzili adwokaci Maciej Lach i Dawid Biernat.

Wyrok nie jest prawomocny. Fundacja i jej przedstawiciele wygrali już analogiczne procesy z wieloma politykami PiS i przychylnymi im mediom m.in. z Maciejem Wąsikiem, Joachimem Brudzińskim, Tomaszem Sakiewiczem (dwukrotnie^1,2), Dominikiem Tarczyńskim, Patrykiem Jakim, Witoldem Waszczykowskim i Telewizją Polską.

W grudniu 2024 roku lubelska prokuratura umorzyła śledztwo przeciwko Bartoszowi Kramkowi. Aktywiście zarzucano poświadczenie nieprawdy i pranie pieniędzy. Postępowanie nadzorował zawieszony prokurator Jerzy Ziarkiewicz, znany z prowadzenia ważnych dla rządu PiS spraw politycznych. Po postawieniu zarzutów w 2021 Kramek spędził trzy tygodnie w areszcie.

Lyudmyla Kozlovska, obywatelka Ukrainy, w 2018 roku została uznana za osobę niepożądaną w Polsce na podstawie tajnej opinii szefa ABW. Po serii wyroków sądowych i zmianie rządu zakaz wjazdu został zniesiony, a ABW przyznała, że prezeska fundacji i żona Kramka nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa państwa i porządku publicznego.

Organizacja była skonfliktowana z rządem PiS po wystąpieniu w obronie niezależności sądownictwa w 2017 roku.

Fundacja Otwarty Dialog zajmuje się obroną praw człowieka, praworządności i demokracji oraz dostarcza pomoc humanitarną na rzecz Ukrainy. W kwietniu ubiegłego roku została uznana za organizację niepożądaną w Rosji.

W mediach:

Czytaj o pozostałych procesach sądowych:

Pobierz wyrok sądu

Więcej na temat: