Do:
Adam Bodnar
Minister Sprawiedliwości
były Rzecznik Praw Obywatelskich
Szanowny Panie Ministrze,
Broniliśmy Pana przed atakami i niezależności urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, który był dla nas fundamentem i gwarantem przestrzegania praw człowieka, które brutalnie niszczyła poprzednia władza. Walczyliśmy o zmianę, a objęcie przez Pana funkcji Ministra i Prokuratora Generalnego przyjęliśmy z dużą ulgą i nadzieją.
Dziś jednak stawiamy Panu pytanie: gdzie dziś jest granica praw człowieka?! Oczekujemy jasnej i jednoznacznej odpowiedzi. Liczyliśmy, że znajduje się ona poza linią granic Rzeczypospolitej. Jednak dziś na terenie Polski dokonywane są drastyczne, łamiące serca i sumienia akty zbrodni w postaci wyrzucania przez płot dzieci, kobiet w ciąży, osób chorych, pobitych, wygłodzonych i zgwałconych. Na skrawek polskiej ziemi tuż za płotem wzdłuż białoruskiej granicy.
Domagamy się zakończenia dramatu i przemocy na polskich terenach przygranicznych. Postawienia tamy rozlewającej się na całą Polskę fali nienawiści. Zaprzestania tych hańbiących działań, ukarania winnych stosowania przemocy, naruszeń prawa polskiego i międzynarodowego i przywrócenia nam bezpieczeństwa i praworządności na granicy polsko-białoruskiej. W tym art. 40 Konstytucji zakazującego stosowania tortur. Bo czym innym jest wyrzucenie za płot i pozostawienie na pastwę losu osoby, która nie jest w stanie poruszać się o własnych siłach, co potwierdzają nagrania niezależnych organizacji społecznych i dziennikarzy?
Solidarnie domagamy się także zaprzestania represji prawnych ze strony prokuratury wobec obrończyń i obrońców prawa człowieka – osób, które bezinteresownie niosą pomoc humanitarną na granicy. Zakończmy tę czarną kartę historii Polski i falę nienawiści, którą rozpętała poprzednia władza.
Wzywamy Pana do jak najszybszej odpowiedzi. Nie można milczeć, gdy giną ludzie. Jej brak będzie dla nas kolejnym sygnałem, że obecna władza porzuca wartości, które sama głosiła przed wyborami.
Podpisz apel na: naszademokracja.pl