Unia Europejska opublikowała raport na temat bitcoina, jego wydobywania oraz potencjalnego wpływu na trzy kluczowe sektory. Dokument potwierdza obawy zwolenników kryptowalut – UE zmierza do wprowadzenia zakazu algorytmu Proof-of-Work na swoim terytorium.
Legalność bitcoina zagrożona?
Według Daniela Battena, partnera zarządzającego CH4 Capital, Komisja Europejska opracowała ten raport za pośrednictwem dwóch instytucji: Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i Europejskiego Urzędu Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA).
Dokumenty wymierzone są przeciwko bitcoinowi ze strony różnych instytucji, poruszają kwestie jego rzekomego negatywnego wpływu na środowisko, „zagrożenia” dla bezpieczeństwa energetycznego regionu oraz możliwości rzekomego wspierania działalności przestępczej za pomocą bitcoina.
Urzędnicy państwowi i instytucje powtarzają te zarzuty nieprzerwanie od czasu powstania bitcoina. Wydaje się jednak, że UE dotarła do momentu podjęcia działań w postaci całkowitego zakazu algorytmu Proof-of-Work (PoW).
Sytuację tę potępia Batten oraz inne znane osoby i organizacje non-profit, korzystające z bitcoina w celu prowadzenia działalności w rejonach świata kontrolowanych przez autorytarne władze. Choć podjęte działania będą mieć bezpośredni wpływ na Europę, Batten uważa, że wskutek wprowadzenia nowych przepisów ucierpią wszystkie kryptowaluty:
ESMA, która ściśle współpracuje z EBC (Europejskim Bankiem Centralnym), zasygnalizowała, że – po przyjęciu raportu w UE – Unia zacznie naciskać, aby stał się on standardem w innych krajach. Podobnie jak inne wojny, choć ta wojna rozpoczyna się na terytorium w UE, może jednak rozprzestrzenić się na inne obszary.
Inne duże gospodarki mogą pójść w ślady Unii i podjąć próby wprowadzenia zakazu bitcoina i jego wydobycia poprzez delegalizację algorytmu PoW. Aby przeciwdziałać regulacji bitcoina, Batten wezwał społeczność do odrzucenia postawy „a kogo obchodzi, co stanie się w tej etatystycznej UE”, dodając jednocześnie:
„Banki centralne UE mają zasoby, wiedzę prawną, i mają za sobą również historię wzajemnego sankcjonowania dezinformacji na temat wpływu bitcoina na środowisko (dzięki uprzejmości pracownika DNB Alexa de Vriesa). My jednak mamy po naszej stronie 2 rzeczy, których oni nigdy nie będą mieli:
- jesteśmy ruchem opartym na wartościach,
- prawdę”.
Organizacje non-profit opowiadają się po stronie bitcoina
W swoim podcaście propagujący bitcoina edukator Stephan Livera przeprowadził wywiad z członkami Fundacji Otwarty Dialog, poruszając te zagadnienia. Livera rozmawiał z Lyudmylą Kozlovską z Fundacji Otwarty Dialog i uchodźcą Botą Jardemalie.
Oboje należą do osób, które od ponad roku sprzeciwiają się unijnemu zakazowi algorytmu Proof-Of-Work. Podobnie jak Batten, Kozlovska zachęcała do dialogu z politykami, wskazywania na korzyści i przypadki zastosowania bitcoina.
Kozlovska twierdzi, że rozmowa w kuluarach z politykami, którym często brakuje solidnej wiedzy na temat kryptowalut, ma pozytywny wpływ na ich decyzje.
Dopiero okaże się, czy społeczność bitcoina będzie w stanie pokonać tę przeszkodę. Wiele osób wskazuje na Chiny i wprowadzony tam zakaz bitcoina. W praktyce nadal wiele osób nadal korzysta w tym kraju z kryptowaluty, Chinom nie udało się więc w pełni wyegzekwować zakazu ze względu na zdecentralizowany charakter kryptowalut. Czy UE czeka podobny los?
You can’t actually ban bitcoin. You can only ban yourself from using it. [W praktyce nie można zakazać bitcoina. Można jedynie samemu przestać z niego korzystać]. — Yassine Elmandjra (@yassineARK) 2 listopada 2021 r.
W czasie pisania tego tekstu cena BTC poniosła pewne straty w horyzoncie krótkookresowym i wynosiła 42 500 USD.
Źródło: cryptorank.io