Sąd miejski w Doniecku (obwód rostowski) odrzucił wszystkie wnioski obrony ukraińskiej pilotki Nadii Savchenko. Obrona wnosiła m.in. o przesłuchanie Yevhena Tymki z Ministerstwa Sprawiedliwości Ukrainy, którego zeznania mogłyby odciążyć ukraińską pilotkę, oskarżoną o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Decyzja sądu nie dziwi Igora Savchenkę z Fundacji Otwarty Dialog.
„Wynik tej sprawy jest z góry ustalony, więc uwolnienie Savchenko to już nie kwestia prawna, lecz polityczna i dyplomatyczna” – powiedział ekspert ODF w rozmowie z korespondentem portalu „Kavkazskyi Uzel” na wieść o tym, że wniosek o przesłuchanie Yevhena Tymki odrzucono, ponieważ otrzymano go „nielegalnie, gdyż został złożony przez cudzoziemca”. Igor Savchenko uważa też, że dane bilingu z telefonu Nadii Savchenko oraz wynik przesłuchania kilku świadków potwierdzają, że pilotka trafiła do niewoli przed momentem, gdy zginęli rosyjscy dziennikarze. „Warto również podkreślić, że adwokaci Savchenko dużą część działań poświęcają kampaniom informacyjnym w celu zdobycia jak największego rozgłosu sprawy. To jedyny sposób, by wywalczyć wolność dla Nadii” – dodaje analityk Fundacji.
Źrodło: kavkaz-uzel.ru