Jedenastu europarlamentarzystów wystąpiło z apelem do prezydenta Francji Francoisa Hollande’a o nieekstradowanie jednego z liderów kazachstańskiej opozycji, Mukhtara Ablyazova. 17 września premier Francji, Manuel Valls ignorując ostrzeżenia i dowody na upolitycznienie spraw wytoczonych kazachstańskiemu dysydentowi, w szokującej decyzji zezwolił na wydanie go rosyjskim organom ścigania. Decyzję oprotestowali już rosyjscy obrońcy praw człowieka, m.in. Lyudmila Alexeyeva, Lev Ponomaryov i Garry Kasparov oraz światowe i europejskie organizacje obrony praw człowieka, takie jak Human Rights Watch, Amnesty International, FIDH i ACAT. Posłowie do Parlamentu Europejskiego, w tym przewodnicząca Podkomisji Praw Człowieka (DROI), wiceprzewodniczący kilku frakcji oraz członkowie Delegacji do Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Rosja, UE-Kazachstan oraz UE-Ukraina, powątpiewają, czy Moskwa zagwarantuje Ablyazovowi bezpieczeństwo i wyrażają nadzieję, że władze Francji wycofają się z niefortunnej decyzji i zapewnią mu międzynarodową ochronę.
Nie bez powodu europarlamentarzyści nazywają sprawę Ablyazova pilną i domagają się poświęcenia jej największej uwagi. Kazachstański dysydent, były minister energetyki, później biznesmen, który zainicjował i finansował powstanie pierwszej w historii Kazachstanu masowej partii opowiadającej się za prodemokratycznymi zmianami, może zostać ekstradowany do Rosji. Mimo uznania sprawy za politycznie motywowana – Kazachstan ściga Ablyazova od kilku lat za jego opozycyjną działalność, wykorzystując przy tym często pośredników takich jak Rosja czy Ukraina czasów prezydenta Wiktora Janukowycza – Francja uznała gwarancje udzielone przez rosyjski wymiar sprawiedliwości za wiarygodne. Francja o pięknej wolnościowej karcie zignorowała tym samym głosy polityków, obrońców praw człowieka i międzynarodowych organizacji zajmujących się tą problematyką. Dlatego jedenastu posłów do Parlamentu Europejskiego zwróciło się do prezydenta Hollande’a, prosząc o osobistą interwencję.
Wcześniej, 11 marca b.r., autorzy apelu do prezydenta Hollande’a pisali do premiera Francji Manuela Vallsa i przekonywali, że Ablyazov jest obecnie jedynym poważnym oponentem politycznym, zagrażającym pozycji rządzącego twardą ręką prezydenta Kazachstanu Nursultana Nazarbayeva.
Kazachstan wydał pościg także za współpracownikami Ablyazova oraz członkami jego rodziny, próbując dosięgnąć ich na terenie kilkunastu krajów Unii Europejskiej. Jednak w przeciwieństwie do Francji – Austria, Czechy, Hiszpania, Polska, Szwajcaria czy Wielka Brytania uznały podobne sprawy za motywowane politycznie.
Powołując się m.in. na fakt zaangażowania w sprawę Ablyazova śledczych i sędziow figurujących na bezprecedensowej amerykańskiej liście Magnitsky’ego, europarlamentarzyści przekonywali prezydenta Hollande’a, że gwarancji Rosji i Ukrainy nie można traktować poważnie. Żaden z tych krajów nie zapewni opozycjoniście sprawiedliwego procesu. Istnieje też zagrożenie tortur i przekazania go Astanie, która – jak dowiedli m.in. prawnicy Ablyazova, w tym Mark Feygin oraz lokalni aktywiści – stoi za całą obławą. To Kazachstan zainicjował kampanię prześladowania oponenta Nazarbayeva i jego środowiska oraz ją sponsoruje.
Dlatego posłowie do Parlamentu Europejskiego, odwołując się do francuskiej tradycji respektowania praw człowieka zaapelowali o wzięcie pod uwagę wyłożonych przez nich argumentów, anulowanie decyzji z 17 września b.r. i zapewnieniu Ablyazovowi międzynarodowej ochrony.
Pod apelem do prezydenta Hollande’a oraz podanym do wiadomości premiera Vallsa, minister sprawiedliwości Christiane Taubiry oraz ministra spraw zagranicznych Laurenta Fabiusa, podpisali się:
- Elena Valenciano, przewodnicząca Podkomisji Praw Człowieka DROI (S&D, Hiszpania);
- Marju Lauristin, inicjatorka listu (wiceprzewodnicząca S&D, Estonia; członkini Delegacji do Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Ukraina);
- Fernando Maura Barandiaran (wiceprzewodniczący ALDE, Hiszpania);
- Brando Benifei (S&D, Włochy; członek Delegacji do Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Kazachstan);
- Cristian-Silviu Busoi (EPL, Rumunia);
- Ana Maria Gomes (S&D, Portugalia);
- Liisa Jaakonsaari (S&D, Finlandia; wiceprzewodnicząca Delegacji do Komisji Współpracy Parlamentarnej UE-Rosja);
- Tunne Kelam (EPL, Estonia);
- Juan Fernando Lopez Aguilar (S&D, Hiszpania);
- Julie Ward (S&D, Wielka Brytania);
- Renate Weber (Zieloni/WSE, Rumunia).