„Mając na uwadze wymiar sprawiedliwości nie tylko w Kazachstanie, ale także na Ukrainie, muszę stwierdzić stanowczo, że żadnych gwarancji przeprowadzenia rzetelnego procesu, o który wnioskują Astana czy Kijów, nie można uznać za wiarygodne” – napisał Poseł na Sejm RP Tadeusz Woźniak w liście do Prezydent Litwy Dali Grybauskaitė. Woźniak odniósł się w ten sposób do sprawy Syryma Shalabayeva, którego ekstradycji domagają się Kazachstan oraz Ukraina, a którego prześladowanie jest umotywowane politycznie.
Jak argumentował polski poseł, mimo, że Ukraina przechodzi proces demokratycznych przemian, jej wymiar sprawiedliwości pozostaje podatny na nadużycia. Z kolei Kazachstan ma na swoim koncie prześladowanie kilku osób z otoczenia Mukhtara Ablazova, z którym spowinowacony jest Syrym Shalabayev. Ablyazov, były polityk i bankier, który wspierał ruchy opozycyjne w kraju, zyskał sobie miano wroga numer jeden obecnego prezydenta Nursultana Nazarbayeva. Kazachstańskie władze od lat usiłują nie tylko ściągnąć do kraju samego Ablyazova, prześladowania dosięgnęły także jego członków rodziny oraz byłych współpracowników.
Zobacz także: