Ludzka siła ma źródło nie w ciele, ale w duszy. Życie jest trudną nauką, dlatego lżej przez nie iść z uśmiechem na ustach – piszą w listach do rannych żołnierzy w Odessie Ukraińcy z Polski. W centrum “Ukraiński Świat”, funkcjonującym przy Fundacji Otwarty Dialog, otwarto Pocztę Polową, dzięki której Warszawiacy i Ukraińcy mieszkający w stolicy, mogą wysyłać listy do żołnierzy przebywających w Wojskowym Centrum Klinicznym w Odessie.
W akcję pisania listów, zainicjowaną przez Ałłę Majewską, wolontariuszkę ODF, zaangażowali się nawet najmłodsi, choć ci, co prawda, wolą coś dla żołnierzy narysować. Na 1. piętrze centrum „Ukraiński Świat” stworzono kącik, by każdy mógł przelać na papier słowa otuchy i wsparcia dla rannych obrońców Ukrainy. Zdaniem inicjatorki pisanie listów jest ważne również dla Ukraińców, którzy wsparli akcję: To ludzie, którzy przychodzą do nas po pomoc lub na naukę języka polskiego. Czują potrzebę kontaktu z ojczyzną oraz odwdzięczenia się tym, którzy jej bronią.