– To grupa afirmująca przemoc i totalitaryzm – uważa Tomasz Czuwara, szef biura prasowego Fundacji Otwarty Dialog, którego cytuje „Wprost”. W czwartek ukazał się artykuł wyjaśniający powody sprzeciwu części polskiego społeczeństwa wobec rajdu ulubionej grupy motocyklowej Władimira Putina przez Europę Środkowo-Wschodnią.
Tygodnik spośród powodów jako najważniejszy podał fakt, że członkowie gangu Aleksandra Załdostanowa to zwykli bandyci. Szef biura ODF twierdzi, ta grupa afirmuje przemoc i totalitaryzm, jest homofobiczna i rasistowska, poglądy przez nią głoszone stoją w sprzeczności ze standardami europejskimi. – Nic dziwnego, że na przykład w Finlandii uznano ją za organizację przestępczą – dodaje Czuwara.
Źródło: www.wprost.pl