Jak poinformował portal dziennik.pl – 200 używanych kamizelek, które miały trafić na Ukrainę, zostało przechwyconych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i zalega w magazynach w woj. lubuskim. Jak komentuje sprawę w artykule rzecznik Fundacji, znów zawiodły polskie przepisy.
Źródło: dziennik.pl