Od środy trwają rozmowy ambasadorów państw członkowskich UE, którzy spotkali się w Brukseli, aby zdecydować o terminie wejścia w życie nowych sankcji przeciwko Rosji. Pomimo, iż zostały one przyjęte już w poniedziałek 8 września br., nie obowiązują w związku z monitoringiem wcześniej przyjętego zawieszenia broni i planu pokojowego oraz związanym z tym sprzeciwem kilku krajów UE, takich jak Austria, Cypr, Finlandia, Słowacja, Szwecja, Węgry i Włochy.
Nowe sankcje mają objąć przede wszystkim kolejne rosyjskie firmy energetyczne, zbrojeniowe i banki. Przedsiębiorstwa naftowe takie jak Gazprom Neft, Rosneft i Transneft, mają mieć ograniczony dostęp do zachodniego kapitału finansowego. Sankcje przewidują także rozszerzenie embarga na produkty, które mają zastosowanie zarówno cywilne, jak i wojskowe. Ponadto, na listę osób objętych zakazem wjazdu do krajów UE i zamrożeniem aktywów trafią kolejne 24 nazwiska separatystów, osób związanych z aneksją Krymu oraz rosyjskich polityków i oligarchów.
Nowe sankcje mają objąć kolejne rosyjskie firmy energetyczne, zbrojeniowe i banki. Przedsiębiorstwa naftowe: Gazprom Neft, Rosneft i Transneft będą mieć ograniczony dostęp do zachodniego kapitału finansowego.
Zgodnie z wielokrotnie przedstawianym stanowiskiem Fundacji, wejście w życie dalszych sankcji tzw. „trzeciego” stopnia jest koniecznością, a UE nie realizując swoich wcześniejszych postanowień, zawartych w konkluzjach Rady Europejskiej z 30 sierpnia br. traci na wiarygodności. W czasie ostatnich kilku dni, naruszane były zarówno ww. żądania UE, jak i przyjęte w piątek 5 września br. przez przedstawicieli Ukrainy, Rosji, OBWE i prorosyjskich separatystów zawieszenie broni oraz plan pokojowy, zwane także Protokołem Mińskim. Wśród nierespektowanych przez Rosję i prorosyjskich separatystów zapisów znajdują się m.in. te o złamaniu zawieszenia broni (artykuł 1) i zasad decentralizacji (artykuł 3), naruszeniu granicy państwowej (artykuł 4) oraz utrudnianiu pomocy humanitarnej (artykuł 8). Ponadto na terenie Ukrainy w dalszym ciągu pozostają sprzęt i wojska rosyjskie, a wielu obywateli Ukrainy jest nielegalnie przetrzymywanych.
Zdaniem Fundacji jedynie pełne wycofanie sprzętu i wojsk rosyjskich z Ukrainy oraz zwrot Krymu mogą być realnymi wyznacznikami dla społeczności międzynarodowej do opóźnienia, redukcji lub odwołania przyjętych sankcji.