Korespondentka Espreso TV Bianka Zalewska została ranna w niedzielę po południu po tym jak samochód, którym wracała ze zdjęć na froncie dachował w wyniku ostrzelania pojazdu. Samochód znajdował się w strefie walk między prorosyjskimi separatystami a siłami ukraińskimi.
Bianka przeszła operację, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, znajduje się też pod opieką polskich służb dyplomatycznych. Wyraża wdzięczność za zainteresowanie, ale życzy sobie mieć niezbędny w takiej sytuacji spokój.
Obecnie przebywa w szpitalu w Charkowie, czuje się dobrze. Fundacja Otwarty Dialog wraz z przyjaciółmi życzą powrotu do zdrowia.