Anatolij Szoludko walczył na Majdanie. Za swoją działalność został uprowadzony przez „tituszki” i torturowany przy użyciu krzesła elektrycznego, bity, podtapiany oraz szantażowany przez porywaczy.
Szoludko wraz z żoną i dwójką dzieci postanowili wyjechać do Polski, gdzie w znalezieniu mieszkania wsparła ich Fundacja Otwarty Dialog. Fundacja znalazła dla państwa Szoludko mieszkanie pod Warszawą, opłaciła kaucję oraz czynsz za 1 miesiąc, a także wykupiła miesięczne karty miejskie dla całej rodziny, pokryto także koszty opału mieszkania oraz zaopatrzono rodzinę w przedmioty pierwszej potrzeby takie jak: ubrania, pościel, obuwie, czy naczynia. Cała rodzina wymaga też pomocy psychologicznej, którą świadczy Natalia Basko.