Pod koniec marca hiszpański europoseł Iñaki Irazabalbeitia Fernández (Verts/ALE) wystosował pytanie do Komisji Europejskiej dotyczące podstawowych praw obywatelskich w Kazachstanie i przestrzegania praw człowieka w tym kraju. 21 maja na pytanie europarlamentarzysty odpowiedziała Wysoka Przedstawiciel UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa oraz wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Catherine Ashton. Odpowiedź tradycyjnie była dość ogólnikowa.
Iñaki Irazabalbeitia Fernández w swoich pytaniach odniósł się do protestów, które miały miejsce w Kazachstanie w tym roku i dotyczyły dewaluacji kazachstańskiej waluty. Uczestnicy protestów spotkali się z represjami władz w Astanie m.in. 40 osób zostało zatrzymanych i ukaranych grzywnami.
Europarlamentarzysta spytał się Komisji czy jest świadoma tego, co się dzieje w Kazachstanie oraz tego jak ograniczane są tam prawa do pokojowych zgromadzeń oraz wolność słowa. Iñaki Irazabalbeitia Fernández chciał się też dowiedzieć czy Komisja zamierza podjąć kroki, by władze Kazachstanu zagwarantowały swoim obywatelom podstawowe prawa i wolności.
21 maja odpowiedzi udzieliła Wysoka Przedstawiciel Catherine Ashton. Z oficjalnego pisma możemy dowiedzieć się głównie ogólników m.in. tego, że „Europejska Służba Działań Zewnętrznych uważnie śledzi rozwój sytuacji w Kazachstanie w odniesieniu do poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności […]” czy też, że „Europejska Służba Działań Zewnętrznych nadal zachęca Kazachstan do przestrzegania wszystkich zobowiązań międzynarodowych”.
Konkretnych odpowiedzi czy też planu działań co do opisanej przez eurodeputowanego sytuacji w odpowiedzi nie znajdziemy. Pozostaje jedynie liczyć, że po wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się na dniach, UE zwróci większą uwagę na przestrzeganie praw człowieka i w sposób bardziej zdecydowany domagać się będzie od swoich międzynarodowych partnerów respektowania ratyfikowanych umów i porozumień w tym zakresie.