Przed budynkiem Ministerstwa Sprawiedliwości protestowaliśmy przeciwko decyzji hiszpańskiego rządu, który zatwierdził ekstradycję Alexandra Pavlova do Kazachstanu, nie zważając na realne ryzyko tortur. Kazachstan poszukuje Pavlova za jego związki z opozycją polityczną i niezależnymi mediami, pod przykrywką zarzutów kryminalnych. Jego sprawa to rażący przykład nadużywania systemu Interpolu dla celów politycznych. W akcji wzięli też udział aktywiści rosyjscy i ukraińscy obawiają się, że sami mogą paść ofiarą tego mechanizmu. Tego samego dnia w Rosji trwały procesy uczestników protestów na Placu Bołotnym. Ukraina w przeszłości używała Interpolu do poszukiwania przeciwników politycznych.
Stop ekstradycji Alexandra Pavlova
21 lutego 2014
|
Autor: Redakcja serwisu