Sytuacja wewnętrzna
23.01.2013 Nursultan Nazarbayev poprowadził posiedzenie rządu, na którym podkreślił konieczność wzmocniania siły oddziaływania informacji przekazywanych przez partię prorządową, jak również potrzebę przeprowadzenia reformy emerytalnej. Podczas posiedzenia poinformował także o problemach nieefektywnego wykorzystania środków z budżetu państwa, przede wszystkim o zniknięciu 10 mld dolarów, przydzielonych z Funduszu Narodowego z przeznaczeniem na walkę ze światowym kryzysem finansowym.
Nursultan Nazarbayev nakreślił priorytetowe zadania dla rządu na nabliższy okres. Znalazły się wśród nich: dalsze uprzemysłowienie gospodarki, rozwój sektora rolniczego, rozpoczęcie drugiej fali prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, przeprowadzenie reformy administracyjnej i realizacja koncepcji rozwoju samorządu lokalnego, przygotowanie do ewentualnych skutków ogólnoświatowej recesji, odwołanie moratorium na korzystanie z zasobów naturalnych, co powinno pozwolić zagranicznym inwestorom na prowadzenie wydobycia surowców .
Pomimo deklaracji składanych przez Nursultana Nazarbayeva, w ostatnim czasie, w warunkach korupcji i polityki „nacjonalizmu naftowego” tworzy się niesprzyjający klimat inwestycyjny, co w efekcie prowadzi do tego, że inwestorzy zamykają swoje projekty w Kazachstanie. W 2012 roku rząd wniósł zmiany do przepisów związanych z wykorzystywaniem bogactw naturalnych. Po ich ogłoszeniu, o zaprzestaniu swojej działalności w Kazachstanie zgłosiły: francuska spółka „Total”, włoski koncern „Eni”, norweska spółka „Statoil”, a także amerykańska spółka „ConocoPhillips”. Brytyjsko-holenderska spółka „Shell”, która wcześniej była gotowa wziąć udział w projektach na Morzu Kaspijskim, wycofała wszystkie swoje wcześniejsze propozycji. W dniu 30.01.2013 ogłoszono, że 24,5% akcji „ConocoPhillips” zakupiła państwowa spółka naftowa „KazMunayGaz”. W ten sposób państwo uzyskało 75,5% udziału w projektach na Morzu Kaspijskim.
Prezydent polecił rządowi utworzenie jednego wspólnego funduszu emerytalnego, przekazując do jego dyspozycji konta wszystkich oszczędnościowych funduszy emerytalnych, niebędących własnością państwa. Zdaniem Prezydenta, takie działanie pozwoli efektywniej i bezpieczniej rozdzielić oszczędności obywateli. Z kolei przedstawiciele oszczędnościowych funduszy emerytalnych twierdzą, że nacjonalizacja funduszy emerytalnych doprowadzi do rozmycia dochodów ludności i nietransparentnego zarządzania aktywami emerytalnymi.
Eksperci i aktywiści opozycyjni uważają, że polecenie Prezydenta ma wzmocnić wpływ prorządowej partii „Nur Otan” w regionach poprzez powrót do radzieckiej przeszłości, kiedy całkowite zespolenie partii i państwa wykluczało możliwość pojawienia się partii opozycyjnej.
Opozycyjny polityk, dziennikarz i obrońca praw człowieka Zhusaral Kuanyshalin odnotowuje, że w ten sposób Prezydent próbuje całkowicie kontrolować wybory wiejskich akimów. Aktywista, przywódca atyrauskiej organizacji pozarządowj „Arlan” Maks Bokayev uważa, że polecenie umocnienia pozycji partii „Nur Otan” pozwala jej członkom na pranie pieniędzy, gdyż na realizację prezydenckich inicjatyw są przeznaczane olbrzymie środki finansowe.
Jednym z najbardziej nieoczekiwanych i głośnych wydarzeń, stało się oświadczenie Prezydenta о przepadnięciu 10 mld dolarów przydzielonych przez Fundusz Narodowy w 2008 roku na walkę z kryzysem finansowym. „Łatwo jest prosić Fundusz Narodowy o pieniądze i łatwo je wydać. Pieniędzy, które zostały przyznane na walkę z tym kryzysem, – 10 miliardów, do tej pory nikt nie widział, zniknęły, nie ma ich też ich zwrotu”– powiedział Nursultan Nazarbayev. Zresztą, słowa Prezydenta zabrzmiały, jak konstatacja faktu – zwłaszcza, że nie wydał on polecenia, aby odnaleziono winnych całej tej sytuacji i pociągnięto ich do odpowiedzialności karnej.
Składanie wyjaśnień w sprawie zaginionych pieniędzy pochodzących z Funduszu Narodowego, odpowiedzialni ministrowie rozpoczęli już następnego dnia – 24.01.2013. W tym celu posłużyli się prasą. Minister gospodarki i planowania budżetu Еrbolat Dosayev oświadczy, że środki wydane na program antykryzysowy w pierwszej kolejności zostały zainwestowane w sektor bankowy, dlatego nie należy ich uważać za stracone, ponieważ mogą one zostać zwrócone państwu w przyszłości ,,na przykład po wystąpieniu Funduszu Dobrobytu Narodowego „Samruk-Kazyna” z kapitału banków, które przeszły restrukturyzację„. Minister finasów Bolat Zhamishev również zapewnił dziennikarzy, że pieniądze przydzielone na walkę z kryzysem zostane zwrócone państwu.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy w Kazachstanie miały miejsce dwie poważne katastrofy lotnicze, w których zginęło kilkadziesiąt osób. Niektórzy urzędnicy przyczynę katastrofy upatrują w nieefektywnym zarządzaniu lotnictwem cywilnym przez państwo.
29.01.2013 w odległości 5 km od miasta Almaty katastrofie uległ samolot „Chellenger-200” należący do linii samolotowych SCAT, lecący z Kokshetau do Almaty. W wyniku katastrofy zginęło 21 osób – wszyscy pasażerowie i członkowie załogi. Samolot schodził do lądowania przy bardzo gęstej mgle, o czym załoga została dwukrotnie uprzedzona. Oficjalny przedstawiciel prokuratury zajmującej się badaniem wypadków komunikacyjnych Adilet Toktamysov powiedział, że załoga nie posiadała odpowiednich kwalifikacji, pozwalających na posadzenie maszyny w tak trudnych warunkach meteorologicznych. Prokuratura rozważa dwie wersje katastrofy: wpływ czynnika ludzkiego i niesprawność techniczna samolotu.
Przypomnijmy, wcześniej, 25.12.2012, niedaleko miasta Shymkent uległ katastrofie wojskowy samolot transportowy AN-72, należący do służby Straży Granicznej Komitetu Bazpieczeństwa Narodowego. Zginęło 27 osób, wszyscy pasażerowie oraz członkowie załogi. W dniu 22.01.2012 Prokuratura Generalna oświadczyła, że na podstawie wstępnych wyników śledztwa za przyczyny katastrofy lotniczej uznano: nieprawidłowość działania urządzeń pokładowych samolodu, błędy kapitana samolotu popełnione w trakcie pilotowania i trudne warunki meteorologiczne.
W związku z ostatnimi katastrofami lotniczymi, 01.02.2013 prezes Agencji Ochrony Konkurencji Bolatbek Kuandykov zaproponował wycofanie spod kontroli państwa lotnictwa cywilnego w związku z brakiem dochodowości większości portów lotniczych. Według urzędnika, nadmierne regulacje w działalności lotnisk doprowadziły do nierentowności 12 z 21 portów lotniczych.
Prawa człowieka
Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej potwierdziła, że działania kazachskich służb specjalnych, które 15.12.2012 w Moskwie usiłowały dokonać zatrzymania Aynura Kurmanova, znanego kazachskiego opozycjonisty, współprzewodniczącego organizacji „Socjalistyczny Ruch Kazachstanu”, były niezgodne z prawem. Próba zatrzymania miała miejsce podczas mitingu Partii Komunistycznej w Moskwie.
17.01.2013 Prokuratura Generalna Federacji Rosyjskiej poinformowała obrońcę praw człowieka Lwa Ponomareva, że strona kazachska nie kierowała wniosków o dokonanie zatrzymania i ekstradycję Aynura Kurmanova. W dniu 28.01.2013 deputowany do Europarlamentu Paul Murphy, zwrcając się do rządu Federacji Rosyjskiej, powiedział: „Obawiając się o swoje życie i wolność Aynur Kurmanov został zmuszony, aby przenieść się tymczasowo do Rosji, gdzie nie naruszał miejscowych przepisów. Próba jego porwania w Moskwie przez kazachskie służby specjalne jest aktem politycznym, związanym bezpośrednio z prowadzoną przez niego działanością związkową, a także walką o uwolnienie skazanych naftowców i liderów organizacji pracowniczych w Kazachstanie”. Deputowany Parlamentu Europejskiego zaapelował, aby Rosja nie wydała Aynura Kurmanova władzom Kazachstanu.
Wolność mediów
„Reporterzy bez granic” i „Komitet Obrony Dziennikarzy” odnotowują poważne pogorszenie sytuacji w dziedzinie wolności słowa w Kazachstanie, co negatywnie wpływa na międzynarodowy image państwa.
W dniach 22-24.01.2013 przedstawiciele międzynarodowej organizacji występującej w obronie prasy „Reporterzy bez granic”, odbyli spotkanie z dziennikarzami i urzędnikami państwowymi w Kazachstanie. Na podstawie wyników wizyty, przedstawiciele organizacji Anna Suleliak i Johann Bihr stwierdzili, że w procesach toczących się przeciwko gazecie „Vzglyad”, wszystkim mediom występującym pod wspólną nazwą „Respublika”, portalowi „stan.tv”, kanałowi telewizyjnemu „K+”, oskarżenie i obrona nie były traktowane w jednakowy sposób, co doprowadziło do tego, że sąd baczniej przysłuchiwał się argumentom przytaczanym przez prokuratorów i opiniom ekspertów strony oskarżenia.
Ponadto Johann Bihr zauważył: „Niezależnych i opozycyjnych mediów jest w kraju niewiele, brak jest stacji telewizyjnych i radiowych przedstawiających rzeczywistość w sposób krytyczny, pozostają więc tylko serwisy internetowe i kilka wydawnictw ukazujących się drukiem. Jednak jest ich zbyt mało i wciąż znajdują się pod naciskiem, a i ustawodawstwo zawiera wiele problematycznych punktów, dotyczących wolności słowa”. Według wskaźnika wolności słowa, Kazachstan zajmuje 160 miejsce wśród 179 państw na świecie (pomiędzy Pakistanem i Rwandą).
Komitet Obrony Dziennikarzy w swoim raporcie zatytułowanym „Ataki na prasę w 2012 roku” odnotowuje, że w 2012 roku władze Kazachstanu szykanowały media, które dokonywały wielostronnej oceny wydarzeń w Zhanaozenie w 2011 roku. Wśród głównych szykan wymieniono – zdelegalizowanie niezależnych mediów, aresztowania i ostre ataki na niewygodnych dziennikarzy, wielomilionowe pozwy kierowane przez urzędników przeciwko dziennikarzom bezpodstawnie oskarżanym o pomówienie. Należy też dodać, że istniejące podstawowe akty prawne sprzyjają organiczaniu wolności słowa: „W ślad za zamieszkami robotników w grudniu 2011 roku, rząd Nazarbayeva przyjął ustawę zabraniającą rozpowszechniania przy pomocy mediów drukowanych i elektronicznych informacji, uważanych przez władze za zgrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, przy czym kryteria decydujące o tym, co stanowi zagrożenie, nie zostały określone.