(tłumaczenie z j. angielskiego)
Kijów, 6 sierpnia 2017 r.
Z Fundacją Otwarty Dialog (Polska) współpracujemy od wielu lat. Kiedy rozpoczęły się masowe protesty w Ukrainie, byli jednymi z pierwszych, którzy przyszli z pomocą nowo utworzonej inicjatywie „Euromajdan SOS”. To właśnie z przekazanego przez nich sprzętu korzystali nasi obserwatorzy społeczeństwa obywatelskiego, którzy rejestrowali przebieg sfabrykowanych procesów sądowych przeciwko pokojowym demonstrantom w Kijowie.
Po zajęciu Krymu i rozpoczęciu wojny hybrydowej na Donbasie przez Rosję, Fundacja Otwarty Dialog poparła naszą kampanię „LetMyPeopleGo”, mającą na celu obronę obywateli Ukrainy, więzionych z powodów politycznych w rosyjskich zakładach karnych i aresztach śledczych. Obecnie Fundacja jest jednym z najbardziej oddanych obrońców „jeńców Kremla” na arenie międzynarodowej i konsekwentnie promuje kwestię rozszerzenia sankcji przeciwko Federacji Rosyjskiej w UE i USA.
Biorąc pod uwagę te fakty, z wielkim zdziwieniem czytamy pojawiające się w poszczególnych rządowych mediach oświadczenia, które w żaden sposób nie są poparte dowodami, o rzekomym związku Fundacji Otwarty Dialog z rosyjskimi służbami specjalnymi. Wygląda na to, że tego rodzaju publikacje są zemstą za aktywną postawę organizacji i jej udział w masowych protestach społecznych w Polsce. Właśnie w tym celu, naszym zdaniem, została wykorzystana haniebna technika przyklejenia dysydentom etykietki „agentów Kremla”.
Ponadto, na dzień dzisiejszy poszczególni najwyżsi urzędnicy w Polsce wzywają do przeprowadzenia nieuzasadnionych dodatkowych kontroli podatkowych Fundacji Otwarty Dialog, a nawet do pozbawienia jej statusu organizacji non-profit. Podobna presja za udział w masowych protestach społecznych wywierana jest również na szereg innych organizacji pozarządowych w Polsce.
Wszyscy pamiętamy, jakie zmiany społeczne nastąpiły po długotrwałej kampanii dyskredytowania organizacji pozarządowych w samej Federacji Rosyjskiej. Dlatego też uznajemy pojawienie się tego rodzaju publikacji za sygnał alarmowy dla Polski, która już od długiego czasu jest wzorem transformacji demokratycznej kraju w przestrzeni postsowieckiej, szczególnie dla Ukrainy.
Źródło: ccl.org.ua
Pozostałe głosy w obronie Fundacji:
- „Ja też chcę do prokuratury, jak Kramek” – list otwarty Wojciecha Maziarskiego do władz RP
- Marcin Święcicki: Doniesienia ws. Fundacji Otwarty Dialog są kompletnie kłamliwe
- Wielowieyski dla Gazety Wyborczej: “Te rewelacje są absurdalną, kłamliwą insynuacją”
- Oświadczenie członków organizacji Global Ukraine o niedopuszczalnej presji wywieranej na Fundację Otwarty Dialog
Zobacz także:
- Oświadczenie Fundacji Otwarty Dialog z dn. 21.07.2017 r. ws. demontażu rządów prawa w Polsce
- Oświadczenie Fundacji Otwarty Dialog z dn. 23.07.2017 r.
- Oświadczenie ws. decyzji Prezydenta RP z dn. 24 lipca 2017 r. ws. reformy sądownictwa
- Oświadczenie Fundacji Otwarty Dialog z dn. 31.07.2017 r. (finansowanie i darczyńcy, czyli o sorosach słów parę)